Dla niektórych Boże Narodzenie to najpiękniejszy czas w roku. Zapierające dech w piersiach dekoracje, czas w gronie rodziny, dużo dobrego jedzenia, a do tego prezenty. No i odpoczynek od codziennych trosk i obowiązków. Niestety, to również czas, w którym generujemy ogromny ślad węglowy. Wystarczy spojrzeć na stos śmieci i zmarnowanego jedzenia, żeby poczuć, że coś jest jednak nie tak.
A za Bożym Narodzeniem stoi przecież dużo więcej, niż mogłyby na to wskazywać ogólny konsumpcjonizm i wyższe obroty w sklepach. Nawet jeśli religijny wymiar świąt to nie Twoje klimaty, ten czas nadal może być ważną okazją do bycia lepszym dla siebie, a jednocześnie dla planety. Przygotowałam dla Ciebie 5 pomysłów na zmniejszenie swojego śladu węglowego w święta. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie.
1. Przesiądź się na transport publiczny
Ach, te wyjazdy świąteczne… Pakujemy do bagażnika prezenty i ruszamy w drogę odwiedzić bliskich, którzy często mieszkają w zupełnie innej miejscowości, czasem znajdującej się na drugim końcu Polski. Tymczasem podróże autem, zaraz za lotami krajowymi mają największy udział w emisjach z transportu osób.* A gdyby przesiąść się na transport zbiorowy? To znacznie mniejsze emisje, szczególnie, jeśli w taką podróż wybierasz się samodzielnie. Co ciekawe, gdy jedziesz już 4-osobową ekipą, różnica między śladem węglowy tych obu środków komunikacji niemal znika. Ale, ale! W pociągu czy autobusie zyskujemy dodatkowo sporo czasu na przeczytanie książki, posłuchanie ulubionego podcastu czy obejrzenie kilku zaległych pozycji filmowych (serdecznie Ci polecam na przykład Życie na naszej planecie z Davidem Attenborough).
2. Wybierz eko choinkę (czyli jaką?)
Żal Ci drzewka i dlatego stawiasz na sztuczną choinkę? Cóż, jak policzyło BBC** ta druga będzie miała niższy ślad węglowy od tej pierwszej dopiero, gdy użyjesz jej minimum przez dziesięć lat. Sztuczne drzewko, to więc też eko rozwiązanie, jeśli już masz je w domu, pozostanie z tobą naprawdę długo lub kupisz takie z drugiej ręki.
Jeśli wybierasz żywą choinkę, najlepiej postaraj się o tę pochodzącą z lokalnej plantacji (ograniczysz środowiskowy koszt transportu drzewka) i w doniczce. Dasz jej szansę na przeżycie, bo posadzona po świętach do gruntu może nadal rosnąć i pochłaniać dwutlenek węgla z atmosfery. Jeśli masz cięte drzewko, pamiętaj, żeby odpowiednio je zagospodarować. W miastach często organizowane są ich zbiórki. Wtedy posłużą jako biomasa do ogrzewania mieszkań. Poszukaj informacji o takich zbiórkach na stronach urzędów gminy.
A może ułożysz choinkę ze sterty swoich książek albo znalezionych w parku gałązek? To dopiero by było święto dla planety!
3. Podaruj bliskim wspomnienia zamiast rzeczy
Sklepowe półki uginają się od towarów, które kiedyś trzeba było wystać w kolejce, a często nawet nie miało się co o nich marzyć. Każdy może kupić niemal wszystko. Zamiast ścigać się na wartość albo unikatowość podarunku, warto więc redefiniować jego rolę. Odpowiedzmy prezentem na dużo ważniejsze potrzeby – bliskości, radości i pozytywnych doświadczeń. Roczna karta wstępu do kina, bilety na operę, opłacenie treningów, kursu czy webinaru, subskrypcji w portalu streamingowym czy księgarni z e-bookami, a może wirtualne punkty w sieciowej grze – masz ogromny wybór upominków, które uradują cudze serce, mimo że nie da się ich dotknąć. Jeśli do tego „dorzucisz” w pakiecie własne towarzystwo np. na koncercie ulubionego artysty obdarowywanego, stworzysz materiał na cudowne wspomnienia.
Jeśli masz wśród swoich bliskich kogoś, komu szczególnie leży na sercu dobro planety, pamiętaj o voucherach od TerGo. Codziennie generujemy ślad węglowy, nawet, jeśli staramy się go mocno ograniczyć. Tergo daje możliwość jego zneutralizowania dzięki sadzeniu drzew. Zastanów się, czy masz wśród bliskich kogoś, kogo voucher od TerGo szczególnie ucieszy. Wspierasz planetę, a przy okazji polski start up promujący wiedzę na temat zmian klimatu.
A co z prezentami dla młodszych dzieci? Ich marzenia tradycyjnie lądują pod choinką, zapakowane w ogromne pudła. Cóż, zmniejsz skalę i kupuj z głową. Pamiętaj, że używane zabawki cieszą tak samo, jak nowe, a mają mniejszy ślad węglowy. I że przy maluchach trzeba odróżniać ich życzenia od tego, czego naprawdę potrzebują. Lepiej rozejrzeć się za prezentem, którym dziecko będzie bawiło się latami i szybko się nie znudzi.
4. Używaj wielorazowych worków zamiast papieru
Pobawmy się liczbami. W Polsce żyje ponad 36 mln osób. Załóżmy, że co 6 osoba kupuje 1 rolkę papieru do pakowania świątecznych prezentów i wybiera te tańnsze, 2 metrowe rolki. To by oznaczało, że co roku w Polsce na samo pakowanie prezentów pod choinkę zużywamy rolkę z papierem długim na 12 000 km, który posłuży nam przez piękną, ale krótką chwilę. .Jeśli masz więc czas i niepotrzebną tkaninę – możesz każdemu z domowników uszyć worek na prezenty. Oznacz je markerem do tkanin tak, aby każdy odnalazł na nich swoje imię lub ozdób w inny kreatywny sposób. I proszę – masz bezodpadowe opakowanie prezentów do końca życia. Nie czujesz się na siłach, żeby szyć? Zapoznaj się z japońską tradycją furoshiki – owijania rzeczy w materiał. W ostateczności do pakowania użyj szarego papieru z recyklingu. Postaraj się dobrać tak dekoracje, żeby można było ów papier ponownie przetworzyć lub mógł zostać wykorzystany przez dzieciaki na przykład do rysowania.
5. Przygotuj nie tylko menu, ale i atrakcje świąteczne
Święta tradycyjnie obchodzimy, siedząc za stołem i… przejadając się. Czas to zmienić, jeśli nie dla planety, to dla naszego zdrowia. Zaplanuj więc menu tak, jak przy każdym innym dniu – po co przekraczać ilość jedzenia, jaką dana osoba zje na śniadanie, obiad i kolację? Dolicz do tego dwa kawałki świątecznego ciasta i już! Nie kupuj więcej jedzenia, niż pod swoje menu – nie, nie przyda się, tylko zmarnuje, a za dwa dni i tak będziecie mieli ochotę na coś spoza świątecznej karty dań. Zmarnowane jedzenie, to niepotrzebny koszt dla Ciebie i środowiska.
Zorganizuj też świąteczny spacer po obiedzie, gry i zabawy z dziećmi, śpiewanie kolęd, jeśli pogoda pozwoli – lepienie bałwana. Kreatywnie zorganizowane samo wręczanie prezentów może być dobrą zabawą. Ważne, byście świetnie się razem bawili, zamiast ciągnąć do półmisków zabijając nudę. Nie tylko rodzina, ale i planeta doceni Wasze starania, bo kilogramy zmarnowanej żywności, szczególnie tej egzotycznej, to ogromny ślad węglowy, nawet jeśli Twoje święta są wege.
żródła:
**https://www.bbc.com/reel/playlist/christmas-crackers?vpid=p06twswq
*https://www.statista.com/statistics/1185559/carbon-footprint-of-travel-per-kilometer-by-mode-of-transport/
Artykuł powstał w ramach mojej współpracy z TerGo :). Mam przyjemność być Ambasadorką tego start upu i wspierać ich działania na rzecz planety <3. Dodatkowo to polski start up prowadzony przez kobiety. Czy może być lepiej?